Info

avatar Jestem Mariusz z Częstochowy. Od 13 września 2010 r przejechałem 25911.42 kilometrów, głównie po asfalcie (dlatego tylko 2520.86 w terenie). Jeżdżę z prędkością średnią 17.64 km/h.
Więcej o mnie. button stats bizkestats.pl 2023 button stats bizkestats.pl 2022 button stats bizkestats.pl 2021 button stats bizkestats.pl 2020 button stats bizkestats.pl 2019 button stats bizkestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy markon.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:121.09 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:06:22
Średnia prędkość:19.02 km/h
Maksymalna prędkość:47.09 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:30.27 km i 1h 35m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
27.78 km 01:21 h
20.58 km/h:
Maks. pr.:46.63 km/h

... i Olsztyn

Czwartek, 15 stycznia 2015 · dodano: 16.01.2015 | Komentarze 2

Kategoria Po godzinach


Dane wyjazdu:
32.86 km 01:49 h
18.09 km/h:
Maks. pr.:39.63 km/h

...Olsztyn...

Środa, 14 stycznia 2015 · dodano: 16.01.2015 | Komentarze 0

Kategoria Po godzinach


Dane wyjazdu:
28.06 km 01:15 h
22.45 km/h:
Maks. pr.:47.09 km/h

Olsztyn

Wtorek, 13 stycznia 2015 · dodano: 13.01.2015 | Komentarze 1

Pogoda kusiła. Miałem ochotę dojechać do Złotego Potoku, ale za późno ruszyłem się z domu. Musi mi wystarczyć przejażdżka do Olsztyna. Przejechałem koło Leśnego, ale nie zauważyłem żadnego roweru, dlatego tylko zawróciłem i pognałem z powrotem.
Może jutro uda się dotrzeć na rybkę?
Kategoria Po godzinach


Dane wyjazdu:
32.39 km 01:57 h
16.61 km/h:
Maks. pr.:36.72 km/h

Trzech Króli

Wtorek, 6 stycznia 2015 · dodano: 13.01.2015 | Komentarze 0

Mało ostatnio okazji by wyciągnąć rower z piwnicy. Taką szansę dał świąteczny dzień. Pogoda zachęcała - sucho i nawet słońce próbowało się pokazać. Dlatego spokojniutko do Olsztyna. W Leśnym pół godzinki odpoczynku. Spotkałem Abovo i STi i jeszcze kilku rowerzystów. Powrót w przemiłym towarzystwie, prosto na obiadek. Kiedy znowu będzie okazja?
Kategoria Po godzinach