Info

avatar Jestem Mariusz z Częstochowy. Od 13 września 2010 r przejechałem 27401.44 kilometrów, głównie po asfalcie (dlatego tylko 2785.86 w terenie). Jeżdżę z prędkością średnią 17.57 km/h.
Więcej o mnie. button stats bizkestats.pl 2025 button stats bizkestats.pl 2024 button stats bizkestats.pl 2023 button stats bizkestats.pl 2022 button stats bizkestats.pl 2021 button stats bizkestats.pl 2020 button stats bizkestats.pl 2019 button stats bizkestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy markon.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
57.67 km 02:58 h
19.44 km/h:
Maks. pr.:52.20 km/h

Okolice Jeziora Garda - dzień VI

Piątek, 20 czerwca 2025 · dodano: 27.06.2025 | Komentarze 0

Okolice Jeziora Garda - z Klub Podróży Horyzonty
Dzień 6 - przez górzysty region Lessinia po głębokie doliny
Passo del Branchetto – Lessinia – Erbezzo – Croce – Bosco Chiesanuova – Corbiolo – Cerro Veronese – Vajo Squaranto – Mizzole – Montorio – Werona (ok. 60 km na rowerze).
Rano pojechaliśmy autokarem w przełęczy Passo del Branchetto leżącej na wysokości 1590m npm. Tutaj wypakowaliśmy rowery i ruszymy na trasę, która najpierw biegła szutrową dróżką, przez górzysty  region Lessinia. Początkowo jechaliśmy otwartym terenem, w którym dominowały wysokogórskie łąki i pastwisk. Ścieżka trawersowała łagodnie wznosząc się w stronę przełęczy. Poruszaliśmy się na wysokościach 1600-1700m npm., widoki były fantastyczne. Następnie zaczęliśmy zjeżdżać wąskimi drogami. Po tym dniu klocki hamulcowe w rowerze Anna Konieczek i moim będą wymagały wymiany. Łąki i hale ustąpiły miejsca lasom liściastym i po krótkim czasie dotarliśmy do Erbezzo. Przecięliśmy dolinę Vajo dell’Anguilla i czekał nas łagodny podjazd do Bosco Chiesanuova, największej miejscowości na dzisiejszej trasie. Znajduje się tu zabytkowy plac w centrum miasta z kościołem św. Tomasz z wielką rozetą na fasadzie. Zjedliśmy tu krótki posiłek. Po wyjeździe z Bosco, mijaliśmy kolejne niewielkie miejscowości Corbiolo oraz Cerro Veronese, by w dalszej kolejności zjechać na dno Vajo Squaranto. Jest to głęboka dolina z niewielkimi skalnymi klifami, której dnem płynie potok Squaranto. Jej górna, wąska część pokryta jest gęstym lasem. Dolną z kolei, dużo szerszą, wypełniają liczne winnice. Dzisiejszą trasę rowerową zakończyliśmy na przedmieściach Werony, skąd autokarem wróciliśmy do hotelu.
A oto filmik:





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ajaja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]